O Stolniku Horeszce

Dowiesz się, kto był pierwowzorem tej postaci „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza. Poznasz charakterystykę Stolnika Horeszki.

Stolnik Horeszko pojawia się na kartach narodowej epopei tylko pośrednio. Klucznik Gerwazy wspomina go jako wspaniałego pana i patriotę, mieszkańcy zaścianka Dobrzyn jako troskliwego i sprawiedliwego sąsiada, a konający Jacek Soplica vel Ksiądz Robak jako bezdusznego manipulanta, przez którego został wykorzystany.

Jaki zatem był wspomniany magnat?

Badacze literatury uważają, że pierwowzorem Stolnika Horeszki był Karol Stanisław Radziwiłł określany przydomkiem „Panie Kochanku” od językowego wtrętu, którego często używał w wypowiedziach. Radziwiłł był najzamożniejszym magnatem w Polsce i jednym z najbogatszych arystokratów w Europie. Słynął z upodobania do zabaw, biesiad i hulanek, ale także ze szlachetności i patriotyzmu. Drobna szlachta go uwielbiała. Radziwiłł był posłem na sejm konwokacyjny w 1764 roku. Protestował przeciwko wkroczeniu rosyjskich wojsk. Dowodził swoimi oddziałami podczas przegranej bitwy z Rosjanami pod Słonimiem. W odwecie sejm pozbawił go urzędu wojewody i skonfiskował dobra. Odzyskał je ponownie, gdy ślubował wierność królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu.

Gerwazy, Klucznik, ostatni sługa Horeszki, przypomina, że jego pan, podobnie jak wspomniany Radziwiłł używał charakterystycznego powiedzenia: »mopanku« powiadali wszyscy Horeszkowie,
Ostatni Stolnik, pan mój, miał takie przysłowie…”

Stolnik był panem odpowiedzialnym i sprawiedliwym. Gerwazy oprowadzający Hrabiego po zamku opowiada, że nie unikał swoich obowiązków. Systematycznie i sprawiedliwie rozstrzygał spory poddanych mu chłopów. Chętnie gościł w swoich dobrach brać szlachecką. Młodym pozwalał urządzać zabawy, turnieje, ujeżdżać konie na zamkowym dziedzińcu. Podczas sejmów i sejmików zapraszał szlachtę na uczty, w czasie których wypijano beczki wina i jedzono najwykwintniejsze litewskie specjały, a orkiestra umilała zabawę. Stolnik chętnie gościł też szlachtę z okazji imienin. Zapraszał na polowania. W trakcie licznych obiadów i wieczerzy pijano za zdrowie króla, prymasa, królowej, szlachty i całej Rzeczpospolitej. Wiwatowano do rana wznosząc patriotyczne toasty.

Stolnik był pierwszym panem w powiecie, najbogatszym i doskonale ustosunkowanym. Miał córkę, Ewę, piękną jak anioł. O jej rękę starało się wielu szlachciców i magnatów. Wśród nich Jacek Soplica, kłótnik i pijak. Stolnik tolerował go, a nawet przyjaźnił się z nim, gdyż szlachcic ten cieszył się dużą popularnością wśród swojej licznej rodziny. Ta znajomość pozwalała Stolnikowi przeforsowywać na sejmikach ważne uchwały. Przyjmował zatem Soplicę na swoim zamku tym chętniej, im bardziej ten mógł być pomocny, zwłaszcza w czasie sejmików. Gdy zauważył, że Soplica ma zamiar prosić o rękę jego córki, podał do stołu czarną polewkę, która zwyczajowo znaczyła odmowę. Wkrótce Ewę wydał za człowieka bardziej godnego, bogatszego, z lepszej rodziny, za kasztelanica witebskiego.

Gerwazy podkreśla patriotyzm swojego pana, który zbierał szlachtę, by ruszyć z pomocą konfederatom barskim. Gdy miał wyruszać, na zamek napadli Moskale. Za broń chwycili wszyscy mieszkańcy zamku, oprócz państwa także służba. Pod dowództwem Horeszki bronili się dzielnie i odparliby atak, gdyby nie strzał zdrajcy. Obserwujący bitwę w krzakach Soplica strzelił do Horeszki, gdy ten przekonany o zwycięstwie wyszedł na mury. Strzał by celny. Trafiony w serce Stolnik, zdążył przed śmiercią dostrzec zbrodniarza i wybaczyć mu. Na znak przebaczenia, uczynił znak krzyża. Wkrótce Moskale skonfiskowali dobra Horeszków, a Ewa z mężem została skazana na wywózkę w głąb Rosji.

Podczas rady w zaścianku, Gerwazy przypomina szlachcie, że Stolnik był doskonałym gospodarzem w regionie . Za jego czasów dobrze im się wiodło. Spławiali znacznie więcej wicin niż obecnie, gdy Sędzia Soplica zawiaduje skonfiskowanymi dobrami Horeszków. Dla Dobrzyńskich był dobrodziejem, ojcem. Dawał im urzędy i pozwalał zarabiać. Troszczył się o ich sprawy w sądach, prosił króla o przychylność dla nich. Ich dzieciom fundował naukę w szkołach, dawał wikt i ubrania, promował dorosłych na urzędach. Był dobrym, troskliwym sąsiadem, zainteresowanym dobrem i pomyślnością ludzi, którzy od niego zależeli.

Zgoła inny portret Stolnika przedstawia spowiadający się na łożu śmierci Jacek Soplica. Nie podważa jego patriotycznych zasług, ale dostrzega nieszczerość, zakłamanie, manipulację w sprawach prywatnych. Przypomina, że wiele razy Stolnik tak publicznie, jak i na osobności nazywał go swoim największym przyjacielem, gościł na zamku, hołubił. Jest przekonany, że Horeszko bardzo wcześnie zauważył, że darzył Ewę uczuciem, ale celowo udawał, że tego nie dostrzega, ponieważ chciał wykorzystać Jacka. Zatrzymać jego przychylność do czasu, aż na sejmiku przejdą uchwały, na których mu zależało. Jacek tak ciepło przyjmowany, czuł w tych momentach zachętę do swoich starań o rękę Ewy.

Kiedy Soplica się zorientował, że Horeszko jest interesowny, gotów był postawić wszystko na jedną kartę. Powstrzymywał go jednak wzrok Ewy. Po odmowie, gdy Jacek pojechał się pożegnać przed wyjazdem gdzieś daleko, pozbawiony empatii Stolnik zaczął z nim rozmawiać o weselu córki z kasztelanicem witebskim. Soplica obwiniał Horeszkę za to, co stało się później. Uważał, że jego nienawiść wobec magnata była uzasadniona.

Stolnik Horeszko jest pozytywną postacią poematu. Patriota, utalentowany przywódca, dbający o dostatek poddanych magnat, troskliwy ojciec popełnił tylko jeden błąd. Nie docenił ambicji i nienawiści drobnego szlachcica i przyszło mu życiem zapłacić za to lekceważenie.

Sprawdź, czy zapamiętałeś? Odpowiedz na pytanie. Dzięki czyim relacjom poznajemy postać Stolnika Horeszki?

Odpowiedź
O Horeszce opowiadają Gerwazy i umierający Jacek Soplica.

plik audio mp3
Aby pobrać plik PDF przepisz podany kod demo w poniższe pole
plik audio mp3
Aby pobrać plik MP3 przepisz podany kod demo w poniższe pole