Celne podsumowanie

Bywa, że pisarze, nawet wybitni, wykorzystują w swych utworach frazy zasłyszane z ust pospolitych. Sytuacja taka przytrafiła się Witoldowi Gombrowiczowi podczas finału pisania jego nasłynniejszego utworu zatytułowanego "Ferdydurke".
Zdanie kończące powieść "Koniec i bomba, a kto czytał ten trąba" podsunęła pisarzowi służąca matki Aniela Brzozowska. Kiedy pewnego dnia pochwalił jej się, że właśnie kończy pisać książkę i przeczytał fragment, roześmiana Aniela wygłosiła słynną potem sentencję. Literat urzeczony melodyką i absurdalnym humorem zdania, zdecydował się umieścić je na końcu swego utworu jako doskonałą puentę całości. Od tego dnia zwykł mawiać, że Aniela jest najinteligentniejszą osobą w domu.
Zobacz także
11 lipca 1848 roku francuska policja aresztowała pod zarzutem udziału w zamieszkach Andrzeja Towi...
więcej »
W sześciu kolejnych komediach Aleksandra Fredry pojawia się kobieta o imieniu Zofia. W każdej z n...
więcej »
Wydaje się, że ta głęboka myśl śpiewana w "Kabarecie starszych panów" przyświecała także poecie A...
więcej »
Ignacy Krasicki był mistrzem komplementu. Pochwały wygłaszał z dużą łatwością i wdziękiem. Kunszt...
więcej »
Najwybitniejsi polscy poeci mogli pochwalić się nie tylko rewelacyjnymi utworami literackimi, ale...
więcej »
Relacje Juliusza Słowackiego z kobietami bywały cyniczne. Gdy w 1831 roku poeta poznał córki fran...
więcej »
W 1842 roku na posiedzeniu Towarzystwa Literackiego Polskiego w Paryżu Adam Mickiewicz ogłosił si...
więcej »
Przebywając w Poczdamie w pałacu Sanssouci na zaproszenie króla pruskiego Fryderyka II, biskup Ig...
więcej »