Celne podsumowanie

Bywa, że pisarze, nawet wybitni, wykorzystują w swych utworach frazy zasłyszane z ust pospolitych. Sytuacja taka przytrafiła się Witoldowi Gombrowiczowi podczas finału pisania jego nasłynniejszego utworu zatytułowanego "Ferdydurke".
Zdanie kończące powieść "Koniec i bomba, a kto czytał ten trąba" podsunęła pisarzowi służąca matki Aniela Brzozowska. Kiedy pewnego dnia pochwalił jej się, że właśnie kończy pisać książkę i przeczytał fragment, roześmiana Aniela wygłosiła słynną potem sentencję. Literat urzeczony melodyką i absurdalnym humorem zdania, zdecydował się umieścić je na końcu swego utworu jako doskonałą puentę całości. Od tego dnia zwykł mawiać, że Aniela jest najinteligentniejszą osobą w domu.
Zobacz także
Przebywając w Poczdamie w pałacu Sanssouci na zaproszenie króla pruskiego Fryderyka II, biskup Ig...
więcej »
14-letni Juliusz Słowacki zapałał do Ludwiki Śniadeckiej uczuciem doskonale romantycznym. Panna b...
więcej »
Najwybitniejsi polscy poeci mogli pochwalić się nie tylko rewelacyjnymi utworami literackimi, ale...
więcej »
Perypetie miłosne bohaterów „Mody na sukces” wypadają blado w porównaniu z romansowymi dokonaniam...
więcej »
W 1848 roku Święte Oficjum Kościoła Rzymskokatolickiego wpisało dzieła Adama Mickiewicza do Indek...
więcej »
Cyprian Kamil Norwid lubił podkreślać, że jednym z jego przodków był król Jan III Sobieski. Tymcz...
więcej »
Adam Mickiewicz był doskonałym piechurem. Od czasów młodzieńczych z przyjemnością uczestniczył w ...
więcej »
Po I rozbiorze Polski biskupstwo warmińskie, którym zarządzał Ignacy Krasicki, znalazło się pod p...
więcej »