Fatum, albo śmiercionośny żółwik


Ajschylos

Fatum, czyli zły los, którego nie sposób uniknąć, nieodwołalna decyzja bogów, przed którą nikt nie umknie, choćby bardzo się starał, jest podstawowym terminem używanym do opisu tragedii antycznej. Na ogół uważa się go za konstrukt stworzony przez pierwszych literatów w celu wywarcia na odbiorcach przedstawienia wstrząsającego i oczyszczającego wrażenia.

Okazuje się jednak, że starożytni mieli podstawy, by fatum uważać za coś bardzo realnego. Na dowód mogli przytaczać historię zejścia z tego świata do Hadesu Ajschylosa, jednego z najwybitniejszych greckich tragików.

Twórca greckiej tragedii miał kiedyś usłyszeć, że śmierć przyniesie mu spadający z nieba przedmiot. Unikał więc wychodzenia z domu i przebywania na otwartych przestrzeniach. Poruszając się po mieście osłaniał głowę. Przeznaczeniu jednak nie uszedł. Pewnego pięknego dnia, przebywał właśnie na Sycylii i rozkoszował się chwilą, spędzając ją na świeżym powietrzu pod bezchmurnym niebem. Zycie skończył uderzony znienacka twardym przedmiotem w głowę. Przelatujący nad tragikiem sęp bądź orzeł pomylił jego łysinę z kamieniem i zrzucił nań upolowanego żółwia. Ptak w ten sposób chciał rozbić skorupę gada i zjeść jego mięso.

Zobacz także