O walecznych czynach Mickiewicza

foto

François Pascal Simon, Portret K. Łubieńskiej

Adam Mickiewicz gotów był przyłączyć się do upadającego powstania listopadowego i z bronią w ręku walczyć o wolność ojczyzny. Podróżujący po Europie poeta, późnym latem 1831 roku przyjechał do Wielkopolski z zamiarem przekroczenia granicy Królestwa Polskiego. Niestety jego bohaterskie plany pokrzyżowała kobieta, Konstancja Łubieńska.

Słynąca z urody, wdzięku i błyskotliwej inteligencji hrabina, wywarła na Mickiewiczu ogromne wrażenie. Poeta odłożył swoje bohaterskie zamierzenia, a rzucił się do walki o serce pięknej Konstancji. Wykazał się męstwem, hartem ducha, determinacją w działaniu i odniósł niebywałe zwycięstwo. Po kilku miesiącach znajomości zamężna dama gotowa była porzucić męża, pięcioro uroczych dzieci i udać się z Mickiewiczem na emigrację. Ten nie wymagał wszakże takiego poświęcenia. Konstancja odwiozła go tylko swoim powozem do Drezna, a potem założyła poecie konto bankowe, na które wpłacała w kolejnych latach znaczne kwoty w celu podratowania jego materialnej sytuacji. Przez następne lata para przyjacielsko korespondowała ze sobą. Wielu historyków literatury uważa, że to Konstancja zainspirowała Mickiewicza do wprowadzenia do "Pana Tadeusza" postaci Telimeny i była jej pierwowzorem.

Wieść niesie także, że poeta oszołomiony talentem przyjaciółki zachęcił ją do pisania i opublikowania swoich utworów. Największy sukces czytelnicy odniósł wydany przez Łubieńską w 1842 roku romans "Niedowiarek, powieść moralna", z którym autorka przedstawiła ... historię miłości mężatki i poety.

Listę miłosnych podbojów Mickiewicza znajdziesz tutaj »
Zobacz także