Świętego Jerzego rycerska przygoda z królewną i smokiem


Św. Jerzy, ikona

Święty Jerzy, patron rycerzy jest bodaj najczęściej wspominanym spośród dwadzieściorga pięciorga świętych wymienianych na kartach powieści "Krzyżacy" Henryka Sienkiewicza. Zgodnie z opowieścią przytoczoną przez Jakuba de Voragine w "Złotej legendzie" Jerzy nie dość, że pokonał smoka nękającego pewne królestwo a nagrodę rozdał biednym to także nawrócił na chrześcijaństwo mieszkańców królestwa. Takie szlachetne czyny niebywale imponowały ludziom średniowiecza.

Mieszkańców miasta Silena w jednej z prowincji Libii nękał potwór. Zamieszkiwał on pobliskie jezioro, a na wszystkich, którzy się do jeziora zbliżali podczas spaceru dmuchał dusząc ich swoim cuchnącym oddechem. Codziennie mieszkańcy Sileny musieli zostawiać na brzegu jeziora dwie owce, a gdy pogłowie zwierząt się zmniejszyło jedną owcę i jedną dziewicę. Smok je pożerał. Gdyby tego nie zrobiono, smoczysko podeszłoby pod mury miasta, chuchnęło i tym oddechem zaczadziło wszystkich jego mieszkańców. Dnie mijały a owiec i dziewic w mieście było coraz mniej. Gdy przyszła kolej na królewską córkę, władca wpadł w rozpacz. Najpierw nie chciał oddać swej córy na pożarcie, a potem poprosił o zwłokę. Było to doskonałe posunięcie. Kiedy bowiem księżniczka wreszcie została wydana na łaskę smoka, okazało się, że przez niebezpieczną okolicę przejeżdża szczęśliwym zbiegiem okoliczności rycerz z Kapadocji o imieniu Jerzy. &Zobaczywszy płaczącą księżniczkę zaoferował jej swą pomoc. Kiedy smoczysko wyszło z jeziora, by przekąsić ponętną panienkę, Jerzy zsiadł z konia i ruszył w jego kierunku modląc się do Boga, potem śmiało przebił cielsko potwora swoją kopią tak skutecznie, że zwierzę nie miało siły się bronić. Królewna założyła smokowi na szyję pasek i zaprowadziła go do miasta. Tutaj Jerzy oznajmił mieszkańcom, że zabije potwora, jeśli mieszkańcy grodu ochrzczą się w imię Chrystusa. I tak się stało. W mieście wybudowano także kościół. Wdzięczny za ocalenie córki i miasta król, ofiarował Jerzemu ogromną sumę pieniędzy. Szlachetny rycerz nie przyjął jej jednak, ale kazał rozdać ubogim.

Mimo że, zgodnie z legendą, święty Jerzy dokonał jeszcze wielu innych chwalebnych i niezwykłych czynów, to właśnie zabicie smoka przyniosło mu największy splendor i najbardziej zachwycało ludzi w średniowieczu.

Zobacz także