Używane w mowie potocznej frazeologizmy "kij ci w oko", "kij mu w oko" s ą wyrazem negatywnych uczuć nadawcy, który zdaje się mówić, że w gruncie rzeczy nie obchodzi go czyjeś zachowanie, ale nie życzy osobie będącej przedmiotem wypowiedzi nic dobrego.
więcej »
"Słownik języka polskiego " podaje, że wyraz ceregiela używany jest zwykle w liczbie mnogiej jako ceregiele i oznacza zbyteczne, konwencjonalne grzeczności, ceremonie, korowody, od uczestnictwa w których trudno się wymówić, a także wysuwanie nieistotnych skrupułów, zastrzeżeń i obiekcji.
więcej »
Ignacy Krasicki przeszedł do historii literatury jako autor utworów bezlitośnie piętnujących wady i przywary przedstawicieli wszystkich stanów Rzeczpospolitej.
więcej »
Bohaterka "Pana Tadeusza" Telimena, opiekunka Zosi, kosmopolitka, wielbicielka francuskiej mody i lwica salonowa, przebywając od wielu miesięcy w Soplicowie, swoje najcenniejsze pamiątki z czasów pobytu w Petersburgu przechowywała .
więcej »
- Zaręczam państwu - mówił - że gdyby mu żyłę przeciąć, popłynęłaby z niej tak krew błękitna… jak na przykład… jak na przykład niemeńska woda w pogodę… Teresa zachichotała.
więcej »
Dowiesz się, jaki był średniowieczny ideał władcy, jaki okres historii Polski opisuje Gall Anonim, jak zbudowana jest napisana przez niego niego „Kronika”.
więcej »
Czytając staropolskie teksty z pewnością zwróciłeś uwagę na różnorodne zwroty grzecznościowe, których używała szlachta wobec siebie i przedstawicieli innych stanów.
więcej »
W XVIII wieku każda modna, szanująca się dama miała pieska, którego obdarzała prawdziwą miłością, czułościami i nie rozstawała się z nim nawet na chwilę.
więcej »
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego koniec jest szary? Mówi się, że ktoś siedzi na szarym końcu, albo przybiegł na metę na szarym końcu, czyli jest ostatni.
więcej »
Od początku 1848 roku Adam Mickiewicz zaangażowany był w stworzenie polskiego Legionu we Włoszech i przebywał przez kilka miesięcy na Półwyspie Apenińskim.
więcej »
Najsłynniejsze w Polsce królewskie listy wyszły spod pióra Jana III Sobieskiego, który często przebywając poza pałacem, słał wieści ukochanej żonie Marysieńce, nie szczędząc jej czułości.
więcej »
Dobiegająca trzydziestki panna Eglantyna Pattey musiała być kobietą bardzo naiwną, skoro sądziła, że mogłaby poślubić dwudziestotrzyletniego Juliusza Słowackiego.
więcej »